Pamiętaj:
- Patrz na chorego jak na człowieka. Choroba nie jest podstawą, by człowiek nie mógł podejmować samodzielnych decyzji.
- Chory ma zarówno prawo do wiedzy, jak i do niewiedzy na temat swojego stanu zdrowia. Ważne jest, aby uszanować jego wolę i aby umożliwić mu świadome podjęcie tak ważnej decyzji.
- Chory ma prawo wyrażenia woli dotyczącej dalszego postępowania, np. decyzji o odstąpieniu od terapii przedłużającej życie lub wyboru miejsca pobytu aż do śmierci.
- Chory powinien czuć akceptację, szacunek, mieć poczucie bezpieczeństwa oraz bycia kochanym.
Spróbuj:
- Zrozumieć sytuację chorego, który znalazł się pod twoją opieką.
Jeszcze niedawno miał nadzieję na pełne wyzdrowienie, sam o wszystkim decydował, był w pełni niezależną i samodzielną osobą, ze swoimi pasjami, planami, przyzwyczajeniami, dziwactwami. Może twój bliski dotąd radził sobie sam. I nagle, z dnia na dzień, jest zupełnie zależny od ciebie.
- Traktować chorego adekwatnie do wieku. Jeżeli twój bliski jest osobą dorosłą, nie traktuj go z powodu choroby jak dziecka.
- Poznać, na tyle ile jest to możliwe, preferencje i upodobania chorego, np. dotyczące jedzenia, sposobu odpoczynku.
- Zawsze mówić choremu, co robisz w związku z pielęgnacją i opieką nad nim oraz uzyskać na to jego zgodę.
- Zapewnić intymne warunki, szczególnie podczas czynności pielęgnacyjnych.
- W miarę możliwości spełniać prośby chorego, być uważnym na skargi.
- Nie zmuszać chorego do jedzenia. Nie karmić na siłę.
- Nie wyręczać chorego, jeśli jest w stanie sam wykonywać dane czynności.
- Nie robić nic wbrew woli chorego, na siłę (chyba, że jest to konieczne i działamy dla dobra chorego. Wtedy należy wytłumaczyć dlaczego jest to konieczne).
- W rozmowach zachować spokój. Nie bagatelizuj niepokojów chorego, nawet tych, które wydają ci się błahe. Twój spokój, wiedza i profesjonalizm jako opiekuna zwiększa poczucie bezpieczeństwa chorego.
- Mówić do chorego z szacunkiem, wrażliwością ale jak najbardziej wprost. Nie okłamywać chorego.
- Uszanować, jeżeli chory woli przebywać w samotności. Jeśli taki stan trwa nieprzerwanie i niezmiennie przez dłuższy czas (dwa tygodnie) skonsultuj się z psychologiem lub psychoonkologiem.
- Pozwolić na pojawienie się wszystkich emocji, bez wyjątku. Daj choremu prawo do ich przeżywania. Nie obwiniaj się za to, że je odczuwa.
Unikaj:
- Rozmowy z chorym, jakby nie widział, nie słyszał, nie pojmował i nie czuł co się dzieje.
- Mówienia do chorego „jak do dziecka”, np. używania zdrobnień.
- Mówienia o chorym przy nim w trzeciej osobie, nawet szeptem bez względu na stan w jakim się znajduje. Nigdy nie masz pewności co słyszy chory.
- Używania zwrotów typu: „Musisz się zmobilizować”, „Powinieneś dużo jeść”, „Musisz być silny” „Wszystko będzie dobrze”, „Nie płacz” etc.
- Obiecywania niemożliwego.